Kolej na Wielkopolskie | 6-7/2022

4 Kolej na Ciebie Pani wielką pasją są podróże rowerem. Jak to się zaczęło? Sama nie wiem. Może od tego, że kupiłam sobie nowy rower, bo jeździłam coraz więcej po mieście i zwykły „góral” przestałmiwystarczać. Nowy rower crossowy był nieco większy i miał węższe opony, dzięki czemu łatwiej i szybciej się na nim jeździ, i okazało się, żemogę jechać coraz dalej i dalej…Mój „Krossik”, bo tak go nazywam, okazał się strzałem w dziesiątkę i nagle jazda na rowerze stała się moją ulubioną formą spędzania wolnego czasu. Początkowo jeździła Pani jedynie do pracy? Tak. Tylko pomieście i na dość krótkich dystansach – do parku, nadMaltę lub Rusałkę. To był po prostu środek transportu. Najpierw jeździłam z jednego końcamiasta na drugi, a potemzaczęłomi się już to trochę nudzić. Poznań objechałam i chciałamczegoś Jak z kanapowca stać się wyczynowcem? To bardzo proste...wystarczy wstać z kanapy i znaleźć przyjaciela na dwóch kołach. Potem Poznań stał się za mały i pokonywane kilometry się wydłużały. Tak zaczęła się przygoda życia i wielka miłość Doroty Przymusińskiej, specjalistki z Wydziału Eksploatacji Kolei Wielkopolskich. ROZMAWIA: ELŻBIETA PODOLSKA | ZDJĘCIE: ARCHIWUM PRYWATNE Wielkie i małe podróże pociągiem i na dwóch kołach nowego. Zaczęłam więc wyjeżdżać poza granice miasta. Na liczniku zaczęły pojawiać się kolejne odległości i rzeczywiście było coraz dalej i dalej. Jeszczedwa lata temubyłamtypowymkanapowcem, który spędza czas na grze w Play Station. Nadal nie przepadam za chodzeniem, na schodach się męczę. Moimżywiołem jest jazda na rowerze. Dzięki temu nie bolimnie kręgosłuppogodzinach siedzącej pracy, schudłam i wszędzie mam blisko. Wyskoczenie na moje ulubione lody do Puszczykowa to zaledwie 15 kilometrów, więc żaden problem. Bierze Pani plecak i wybiera się w konkretne miej - sce, żeby zwiedzać? Czy to jest podróż w nieznane, odkrywanie nowychmiejsc i tras, za każdym razem coś nowego, innego? Patrzę przedewszystkimna odległość. Zwiedzać nie bardzo lubię. Oglądanie kolejnych ruin, kościołów,

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz