Kolej na Wielkopolskie kwiecień-maj 2022 | wyd. 6

5 Kolej na Wielkopolskie być spóźniona i potencjalnie może to powodować znacznie większe skutki. Zuchwałość sprawców rośnie i dopóki nie będzie ogólnospołecznej reakcji, to nie widzimy szansy na zdecydowaną poprawę. My, jako przewoźnik kolejowy, jesteśmy na końcu tego łańcucha, odczuwamy skutki, ale jednocześnie jako Spółka kolejowa niemamy narzędzi prawnych, żeby to chuligaństwo ukrócić. Sąjednaktakiewypadki,wktórychsąofiaryśmiertelne.  Tak. To dotyczy zdarzeń na przejazdach kolejowo- -drogowych. Brak rozsądku i koncentracji, delikatnie mówiąc, wśród kierowców jest porażający. Tak samo jak brak znajomości ruchu drogowego. Zdarzają się kuriozalne sytuacje, kiedy pojazd utknie pomiędzy rogatkami albo zatrzaskują się one na pojeździe. Na szczęście wubiegłym roku pojawiła się nowelizacja prawa o ruchu drogowym, gdzie takie przypadki są karane obecnie bardzo rygorystycznie. Widzimy już, że zaczyna to odnosić pewien skutek, choć w naszej ocenie do diametralnej poprawy sytuacji jest jeszcze daleko. My, jako Spółka, jesteśmy także podmiotem poszkodowanym, nasi podróżni i pra- cownicy doznają groźnych obrażeń, nasze pojazdy są poważnie uszkadzane. Wskutek tego kierujemy wnioski do organów ścigania. Mandat to jakby skutek złamania przepisów przez kierowców, ale jak zapobiegacie temu, by takie sy- tuacje, jak choćby przejazd bez zatrzymania przez przejazd kolejowy, nie miały miejsca? To rzeczywiście kara za coś, co już się zadzia- ło, a nie mamy tego elementu wyprzedzającego, zapobiegawczego. Taka sytuacja może przecież skończyć się tragicznie, a to, że tak się nie stało, to ogromne szczęście i sprzyjające okoliczności, że wydarzeńdochodzi najczęściej. Nasze spostrzeżenia przekazujemy do służb ścigania, które m.in . na tej podstawie organizują akcje prewencyjne, w cza- sie których udawało się osiągać sukcesy w postaci ujęcia na gorącym uczynku sprawców wykładania przeszkód na tory, takich jak metalowe pręty czy betonowe krawężniki. Najczęściej zatrzymywane były osobymłodocianewwieku ok. 15 lat. Dotyczyło to okolic Lubonia czy Suchego Lasu. Nie ukrywam, że z naszej perspektywy to jest poważny problem. Zdarzały sięprzypadki, kiedypociąg został ostrzelany z broni pneumatycznej. Naszymzdaniemdowodzi to rozzuchwaleniuoraz niskiej świadomości sprawców. To jest problem społeczny, że młodzież, bo to ona najczęściej jest sprawcami tych wypadków, ma tak kreatywne pomysły, że ich energia obraca się na złe tory. To jest ogromne zagrożenie dla pracowników kolei, a przede wszystkim dla podróżnych. Nigdy niewiadomo, czy to nie skończy się katastrofą. Przeprowadzamy cyklicznie wewnętrzne analizy i obserwujemy, że sprawcy są coraz bardziej zu- chwali i bezkarni. Podkładają przeszkody o coraz większych gabarytach, wykładają je w miejscach, wktórych trudno jest je dostrzec: na łukach, woko- licach przejazdów kolejowych, wiaduktach czy mostach. Uwaga maszynisty jest tam skoncentro- wana całkowicie w innym miejscu i reakcja może

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz