Kolej na Wielkopolskie sierpień-wrzesień 2022 | wyd. 8

6 Kolej na Ciebie Pan też zaczynał bez profesjonalnych sprzętów? K.P.: Bieganie można zacząć naprawdę bez wielkich inwestycji.Warto spróbować, bo jeśli sięwciągniemy, to na pewno będzie miało wpływna nasze zdrowie, szczególnie przy siedzącym trybie pracy. A jeśli nie złapiemy bakcyla, to nic nie stracimy. S.K.: Pamiętam swoje pierwsze zawody. Stanęłam na szarym końcu, bo jeszcze nie wiedziałam, jak mi pójdzie. Kiedy później zaczęłamwyprzedzać innych zawodników, poczułam się niesamowicie. Chociaż później nie czekałamnawet na ogłoszeniewyników. Po wszystkim zadzwonił do mnie znajomy i spytał, dlaczego nie odebrałampucharu. A ja nawet niewie- działam, że zajęłampierwsze czy drugiemiejsce. Tak mnie nakręciły tewyniki, że później praktycznie za- wszewswojej kategorii wiekowej stałamna podium. Co daje bieganie? S.K.: Przez bieganie poznaje się mnóstwo nowych, fajnych ludzi. Część znich to znajomości, które zostają z nami na zawsze. To również odwiedzanie nowych miast, wycieczki, wspólnie spędzony z rodziną czas. K.P.: Biega się dla przyjemności, ale jak wejdzie się wodpowiedni tryb, to już się zaczyna gonić swój czas. Starty w zawodach dają pozytywnego kopa energii, poprawiają samopoczucie. S.K.: Obiegachczasami też rozmawiamzpodróżnymi. I właśnie jeden z pasażerów powiedział mi o biegu wLądku-Zdroju i pytał, czy jedziemyzmężem. Byłam akuratwtedypourlopie,więcautomatycznieodpowie- działam,żenie,chociaż…zaczęłamotymmyśleć.Posta- nowiłamnamówićmęża,żebyśmypojechalichociażna jedendzień,aleniechciał.Dzwoniłamdoniegozpociągu i kiedy dojechałam do Poznania, zorientowałam się, że mam od męża kilka nieodebranych wiadomości. Kiedyoddzwoniłam, powiedział, że jedziemyna5dni, będziemy biec na 10 kilometrów i wszystko jest już załatwione. Pamiętam, że ten bieg to było naprawdę piękne przeżycie, bowogóle kochamy góry. Czy poza zawodami spotykacie się, żeby wspólnie pobiegać? K.P.: Niema na to czasu. Każdy z nasmieszkaw innej miejscowości, ludziemają różnie też ułożone grafiki. Jedyną taką okazją są właśnie wspólne zawody. A skąd Pan wie, którzy zawodnicy są w dobrej kondycji i mogą brać udział w zawodach? K.P. Biegamy z aplikacjami, więc każdy z nas może podejrzećwyniki, czas treningupozostałychczłonków drużyny. Integrujemy się online i na bieżącowiemy, w jakiej jesteśmy formie. Z jednej strony bieganie to zabawa, a z drugiej walka z samym sobą i swoimi słabościami. I to jest piękne. W tym roku Koleje Wielkopolskie miały swój udział w XVII Mistrzostwach USIC kolejarzy w biegach przełajowych „cross country”. W kategorii kobiet nasza zawodniczka Sylwia Kolecka zajęła 3 miejsce z czasem 33:51, za biegaczkami z Indii i Szwajcarii. Panie miały do pokonania ok. 8 km trasy w terenie, najczęściej leśnym. USIC (Union Sportive Internationale des Cheminots) jest międzynarodowym stowarzyszeniem sportowym kolei z członkami z różnych krajów. Jej celem jest zachęcanie do uprawiania sportu amatorskiego wśród pracowników kolei w duchu koleżeństwa i zgodnie z ideą olimpijską oraz rozwijanie wśród nich ducha lojalności, tolerancji i demokracji.