Kolej na Wielkopolskie kwiecień-maj 2022 | wyd. 6

14 Kolej na Ciebie kołowych. Polega to na tym, że mierzymy koła – średnicę, profil koła, rozstaw. Kontrolujemy na bieżąco to, czy mieszczą się one w odpowiednich normach. Prowadzenie tych pomiarówma ogromny wpływ na bezpieczeństwo pasażerów. Odstępstwa od norm mogłyby przyczynić się do wykolejenia pociągów. Wdziale pracuję zresztą z kolegą, który zaraził mnie pasją do darta. Na pewno przydaje się nam precyzja i dokładność wymagana zarówno w pracy, jak i w naszym hobby. Czy lotki, którymi rzucacie, i tarcze mocno różnią się od tych, które widzimy na przykład w barach? Są one podobne, chociażwbarach przeważniemon- towane są tarcze elektroniczne. Lotka ma wtedy plastikowe groty i punkty są zliczane automatycznie. My gramy w odmianę steel darta, więc tarcze są sizalowe, a grotyw lotkach stalowe. Są ostre i muszą się wbić w tarczę. Trzeba też rzucać z odpowiednią siłą, bo jeśli lotka odbije się od tarczy i spadnie na ziemię, nie zdobywamy punktów. Czy chciałby Pan jeszcze wystartować nie tylko na arenie ogólnopolskiej, ale również za granicą? Tak, chociaż największą przeszkodą w startach w europejskich turniejach są koszty. Wyjazd na przykład na turniej do Niemiec, wszystkie noclegi, sam udział w zawodach i wszystko, co jest z nimi związane, np. wyjazd na Q-School, to koszt około kilku tysięcy złotych. Przy tym nie ma oczywiście gwarancji, że dostanę się do grona profesjonalnych zawodników. Mamnadzieję, że jeśli w Polsce będę osiągał jeszcze większe sukcesy, to może uda mi się pozyskać sponsorów. W tej chwili jednak dart w naszym kraju jest dyscypliną niszową i ciężko o jakieś dofinansowanie. Na jakich zawodach można spotkać Pana w naj- bliższym czasie? Jestemwłaśnie po Pucharze Polski wLubniewicach. Długoterminowo trudno jest mi planować wyjazdy zewzględu na pracę. Często pracujemywweekendy, czyli wtedy, kiedy odbywają się zawody. Wyjazdy planuję oczywiście tak, żeby nie kolidowały z pracą. W końcu dart to moje hobby. Jak wygląda Pana dzień przed zawodami? Przed zawodami wykonuję standardowy trening. Dokładnie taki, jaki mam zaplanowany na dany dzień. Przed samymi zawodami staram się już niczego nie zmieniać. A wygląd samego treningu zależy też od tego, jakie mam chęci. Nie chcę się zmuszać do treningów. Czyli z talentem do darta po prostu się Pan urodził. Tak, ale gdyby nie systematyczny, codzienny trening, to sam talent raczej by nie wystarczył.