Kolej na Wielkopolskie kwiecień-maj 2022 | wyd. 6

12 Kolej na Ciebie Jak to się stało, że zaczął Pan grać w darta? MariuszSkotarczyk: Pasją zaraziłmnie kolega z pra- cy, też z Kolei Wielkopolskich. Najpierw opowiadał o tej dyscyplinie, później zaczęliśmy grać i dalej poszło już bardzo szybko. Zakup tarczy, treningi i próby osiągnięcia pierwszych sukcesów podczas turniejów. Nie zrażałemsię porażkami. Na początku przegranenapędzałymnie do cięższej pracy.Wkońcu byłem już na tyle dobry, że pojawiły się pierwsze znaczące wygrane. Kiedy to wszystko się zaczęło? Wcale nie tak dawno. Zacząłem grać w grudniu 2016 roku. Patrząc na to, jak długo grają zawodnicy, z którymi rywalizuję, to naprawdę nie jest długi okres. Niektórzy trenują już ponad 20 lat. To dla mnie niesamowity powód do dumy, żewtak krótkim czasie zrobiłem tak ogromne postępy. Jakie są Pana największe sukcesy w tym sporcie? Trzeciemiejsce wPucharze Polski wPoznaniu oraz w Pucharze Polski w Lubniewicach, Grand Prix we Włocławku, gdzie zdobyłemdwa razydziewiątemiej- sce na ponad 200 uczestników.W lidze kamerkowej zająłemdrugiemiejscewPucharze Ligi. To dlamnie ogromne osiągnięcie, bo przegrałemz Sebastianem Białeckim, który jest jednym z najlepszychwPolsce. Bierze udział w największych turniejach, również Chociaż trenuje grę w darta od niecałych sześciu lat, na swoim koncie ma już wiele sukcesów. Zajął trzecie miejsce w Pucharze Polski, uczestniczył w Grand Prix we Włocławku i zdobył drugie miejsce w kamerkowym Pucharze Ligi, przegrywając z najlepszym w Polsce zawodnikiem. Mariusz Skotarczyk na co dzień pracuje w Punkcie Utrzymania Taboru w Zbąszynku. Jest tam odpowiedzialny za pomiary zestawów kołowych. ROZMAWIA: ANNA SKOCZEK | ZDJĘCIA: ARCHIWUM PRYWATNE URODZONY D A R T ER

RkJQdWJsaXNoZXIy NzIxMjcz