Kolej na Wielkopolskie | luty/marzec 2023 | nr 11

17 Lokomotywa Ol49-69 y Więcej ciekawych zdjęć można znaleźć, dołączając do grupy na facebooku: Koleje Wielkopolskie w obiektywie! i to z domu, przez okno. Było to jednakbardziej doku- mentacyjne zajęcie. Przyglądałemsię im, uczyłemsię je rozpoznawać, słuchałem, jakiewydajądźwięki. Nie było to zbytnio artystyczne. A kiedy już zaczynałem robić zdjęcia, to już towszystkoo tychpociągachwie- działem(śmiech).Znałemmodele,ichnumery,miałem wiedzę, dla jakiego przewoźnika jeżdżą. Nie chciał Pan pracować na kolei? Bardzo chciałem. Nawet na etapie wyboru szkoły średniejzastanawiałemsięnadnaukąwZespoleSzkół Komunikacji w Poznaniu. Niestety mam problemy zdrowotne,międzyinnymizewzrokiem.Toprzeszko- da, któraniepozwoliłabymi pracowaćna stanowisku maszynisty, o którym zawsze marzyłem. Wybrałem inną drogę zawodową, ale nie zrezygnowałemz pasji i na pewno nie zamierzamodpuszczać. Czy jest takie zdjęcie, z którego jest Pan wyjątkowo dumny? Jest kilka takich zdjęć, które aż takmi się podobają, że sobiejepoprostuwydrukowałem,oprawiłemwramkę i powiesiłem na ścianie. Pamiętam pierwsze zdjęcie, zktóregobyłembardzozadowolonyibardzosięzniego cieszyłem.ZdjęciewykonałemwStefanowie.Nastacji kolejowej był organizowany piknik i jedną z atrakcji byłoczywiścieprzejazdwolsztyńskiegoparowozu.Na to wydarzenie pojechałem z przyszłym teściem jego „maluchem” i zdjęcie, które zrobiłem, było naprawdę dobre. Czasem też zdarza się tak, że wybieram się na szlakrobićzdjęciainiespodziewaniejedziepociąg,któ- regoniebyłowrozkładzie, a jest zupełniewyjątkowy. Czy ma Pan jakieś fotograficzne marzenia? Chciałbym sfotografować parowozy, których już nie możnaspotkaćnatrasachwruchuplanowym.Ztegoco wiem, jedenzwolsztyńskichparowozówjestwłaśnie przygotowywanydo remontu. Toparowóz, który już od kilkunastu lat nie jeździ. Chciałbym po remoncie złapać go gdzieś na szlaku. A jest tak czasem, że budzi się Pan rano i widzi, że jest akurat piękna, malownicza mgła albo inne cie- kawe zjawiska pogodowe, szybko pakuje Pan sprzęt i jedzie na zdjęcia? Bywały takie przypadki. Nawet jak nie było jeszcze remontowanejliniiGrodziskWielkopolski-Wolsztyn,to wsobotywstawałemo5.00ranoijechałemwkierunku Wolsztyna , żebyzłapaćparowózowschodzie słońca. Jak się Pan czuje, kiedywrzuca Pan zdjęcia na grupę, a pod nimi pojawiają sięmiłe reakcje czy komentarze? Tobardzofajneuczucie,alenajbardziejcieszęsię,kiedy moje zdjęcia sąwykorzystywanewkalendarzachczy na plakatach, albo tak jak teraz wgazecie.